Obsługiwane przez usługę Blogger.
17.08.2011

Śliwki pod kruszonką


Genialne, proste, pyszne - a do tego można wykorzystać praktycznie każde owoce, jakie akurat mamy. U mnie tym razem padło na śliwki. Każde owoce podczas pieczenia stają się kwaśniejsze (nie znam wytłumaczenia tego zjawiska i bardzo mnie to męczy) i o to chodzi – kontrast między kwaśnymi owocami i słodką gorącą kruszonką daje niesamowity efekt. Wersja dla hedonistów zawiera także gałkę lodów waniliowych…

Na 4 porcje (moje ramekiny mają 9 cm średnicy), czasami przygotowuję ten deser w pokrywce do mojego naczynia żaroodpornego o wymiarach 15 x 25 cm.
  • 50 g zimnego masła
  • 5 łyżek mąki
  • 10 łyżek cukru
  • garść migdałów w płatkach (opcjonalnie)
  • dowolne owoce sezonowe – w tej chwili śliwki, brzoskwinie, owoce leśne
  • mąka ziemniaczana (w razie bardzo soczystych owoców)
1.      Robimy kruszonkę: rozcieramy palcami mąkę, cukier i masło. Mieszamy widelcem z płatkami migdałów. Odkładamy do zamrażarki na 15 minut lub do lodówki na dłużej (kruszonkę można przygotować z wyprzedzeniem).
2.     Rozgrzewamy piekarnik do 200°C.
3.     Do wysmarowanych masłem foremek nakładamy pokrojone owoce. Jeśli wolimy słodsze posypujemy cukrem. Oprószamy lekko mąką ziemniaczaną.
4.     Na owoce wykładamy schłodzoną kruszonkę, zapiekamy  30 - 35 minut, do zezłocenia kruszonki. Podajemy gorące (ale należy ostrzec gości!).



0 komentarze: