Obsługiwane przez usługę Blogger.
28.03.2011

Słodko - kwaśny sos chilli



Czosnek i chilli to mocarny zestaw. Stoją u podstaw całej kuchni azjatyckiej, bez nich większość potraw nie miałaby dla mnie sensu.  Są ratunkiem zawsze gdy klepię studencką biedę,  bo wystarczy je posiekać, podsmażyć na oliwie, wymieszać z makaronem i już mamy michę czegoś pysznego.
Połączenie „słodko- kwaśny” zawsze jest obietnicą czegoś dobrego i tak właśnie jest w przypadku tego sosu. Ja podałam go jako dodatek do małych filecików z indyka, smażonych w panierce z kokosa. Przez lata kupowałam gotowe sosy, udając, że  nie ma w nich tego całego syfu, ale więcej tego nie zrobię. Niewiele pracy – efekt powalający!

Składniki na sos:

  • 5 papryczek chilli
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 cm korzenia imbiru
  • Pół małego ananasa
  • 75 ml octu ryżowego
  • 7 łyżek cukru
  • pół łyżeczki soli
  • łyżeczka mąki ziemniaczanej

  1. Papryczkę i czosnek jak najdrobniej siekamy, ananasa kroimy w małą kosteczkę, imbir ścieramy na tarce.
  2. Wszystkie składniki wrzucamy do małego rondelka i gotujemy na najmniejszym ogniu 20 minut.
  3. Mąkę ziemniaczaną mieszamy z niewielką ilością zimnej wody, wlewamy do gotującego się sosu, szybko mieszając, do zgęstnienia. Próbujemy, doprawiamy w razie potrzeby, studzimy, jemy.
  4. Z podanych proporcji wychodzi mała miseczka sosu.






3 komentarze:

zjadacz sosu pisze...

Już zjedzone:(

Anonimowy pisze...

oj superrrrrrr ten sos na pewno go zrobię dla mojego misia. twój blog jest cudaśny :-)

MayBee pisze...

Ach, na samo wspomnienie cieknie ślinka. Mniam :)